Historia serii Nimbus sięga jeszcze 1999 roku, gdy po raz pierwszy zadebiutował ten innowacyjny but od marki Asics. Przez kolejne edycje przechodził zmiany, ale tak naprawdę dopiero po ćwierć wieku dokonała się prawdziwa rewolucja. Jednak całej serii przez te wszystkie lata towarzyszył zawsze wspólny mianownik – komfort. Tegoroczna premiera Asics Gel-Nimbus 25 odbiła się szerokim echem w biegowym świecie i właśnie słowo – komfort – stało się powiązane tak mocno z Nimbusem jak nigdy dotąd. A jak wyszło w praktyce? Zapraszamy do zapoznania się z przygotowaną przez Kamila Kardacha prezentacją dwudziestki piątki, połączoną z testem i recenzją.
Co się zmieniło?
Na to pytanie odpowiada właściwie już sam wygląd nowego Asics-Gel Nimbus 25. Otrzymujemy zupełnie odmienione buty, które bardziej wpasowują się w nowoczesne trendy na rynku obuwia biegowego. Oczywiście wygląd jest kwestią gustu, ale osobiście uważam, że prezentują się naprawdę ekstra! Ale nie szata zdobi człowieka! Dla prawdziwszych koneserów pokonywania kolejnych kilometrów liczy się oczywiście również wnętrze! 🙂 Zaczynamy więc wyliczankę pakietu wartości i zmian, które otrzymujemy. Cholewka została wykonana z elastycznej dzianiny. Zmiana materiału ma przede wszystkim za zadanie zwiększenie wytrzymałości tej części buta. Samo wyprofilowanie cholewki pozwala na znakomite dopasowanie do stopy i but ładnie „naciąga” się podczas wkładania. Mamy również zmieniony język, który jest cienki i elastyczny. Kolejną widoczną zmianą, jest ukrycie technologii Gel w środku podeszwy. Według testów przeprowadzonych przez markę Asics, nie ma to negatywnego wpływu na działanie tej technologii. Zatem możemy stwierdzić, iż jest to zabieg głównie stylistyczny. Dodatkowo została użyta wkładka żelowa w ulepszonej wersji – PureGEL™. Zwiększone pochłanianie wstrząsów ma zapewnić jeszcze miększe lądowanie i przetoczenie stopy. Całość podeszwy została osadzona na piance FF BLAST™ PLUS Eco, której jest 20% więcej w porównaniu do wersji 24. Dodatkowo została powiększona platforma buta, co ma zapewnić lepszą stabilność podczas biegu. Zmianie uległ również bieżnik, jest teraz całkowicie dostosowany do biegania na twardej nawierzchni. Zmniejszono również drop, czyli spadek między piętą, a palcami do wartości 8 mm. Na koniec należy jeszcze zaznaczyć, iż przynajmniej 75% cholewki zostało wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.
Pierwsze wrażenia
Nie da się ukryć, komfort to pierwsze, co przyszło mi do głowy po założeniu Nimbus 25. Faktycznie w tej nowej odsłonie czujemy się jak „na chmurce” i stopy siedzą bardzo miękko. Teraz pochodzenie nazwy butów od chmur „Nimbostratus” nabiera nowej mocy! Mówi się, że najważniejsze jest pierwsze wrażenie, więc dobry grunt pod dalsze testy zrobiony! Spodobało mi się również samo zakładanie buta. Elastyczność cholewki pozwala na łatwe wsuwanie stopy nawet przy zasznurowanych butach, czego oczywiście nie zalecam ze względu na trwałość obuwia! Fajnie działa pętelka na pięcie, która zastępuje trochę funkcję łyżki do butów. Buty dobrze leżą na szerszych stopach, takich jak moje, i nie czuć w nich zbyt dużego ucisku. Osobiście bardzo zwracam zawsze na to uwagę. Gdy już wszystkie systemy sprawne, można ruszać na testy!
Test czas start!
Zaliczyłem w Nimbusach kilka treningów i udało mi się sprawdzić je na różnorodnej trasie w różnych warunkach pogodowych. Co tutaj dużo pisać – amortyzacja jest najwyższych lotów. Z całą pewnością wszyscy, którzy szukają właśnie butów maksymalnie amortyzowanych będą zachwyceni. Z moich odczuć muszę stwierdzić, że przeskok w poziomie komfortu w porównaniu do poprzednich wersji jest naprawdę ogromny. Nie tylko za sprawą zwiększenia pianki o 20%, ale i mając już doświadczenia z pianką Blast+ muszę powiedzieć, że tutaj właśnie jej rodzaj daje najwięcej! Jest całkiem sprężysta, jak bardziej fachowo można powiedzieć – responsywna. Oczywiście zawsze coś kosztem czegoś. Ciężko na pewno w Nimbusach 25 biegać szybko. Profil buta pozwala na sprawne przetoczenie stopy i to co dodaje nam trochę „kopa” to mocno wycieniowany czubek, który pozwala na odepchnięcie bez dużej ilości pianki pod samymi palcami. Mamy trochę wrażenie nagłego zakończenia buta przy końcowym przetaczaniu stopy. O ile w wolniejszym tempie właściwie tego za bardzo nie czuć, tak przy szybszych tempach typu 04:30 min/km zaczynamy z tego profilu „kołyski” coraz efektywniej korzystać. Myślę, że dużo będzie tutaj zależało od wagi użytkownika. Im ktoś cięższy może mocniej korzystać z amortyzacji, tym samym tracąc na możliwości dynamiczniejszego odbicia. Jednak w żadnym wypadku nie można rozpatrywać tego na minus. Przede wszystkim są to buty treningowe z zacięciem na starty na dłuższym dystansie, jak maratony czy ultra. Szybsze tempa również wypadają tutaj nieźle, więc tak naprawdę można w Nimbusach atakować piękne czasy podczas walki na Półmaratonach i Maratonach. Jak opisywałem w zmianach, mamy nowy bieżnik. Fajny właśnie pod to nasze asfaltowe dynamiczne śmiganie, ale przy połączeniu niskiej temperatury ze śliską nawierzchnią traci sporo na przyczepności. Fajnie biega mi się również w butach na szerszej platformie i tutaj było podobnie. Szczególnie było to widać na mocnych asfaltowych zbiegach, gdzie biegło się pewnie.
Recenzja
Nie pozostaje mi nic innego jak ocenić najnowsze dziecko Asics pozytywnie. Osobiście nie byłem wielkim fanem serii Nimbus. Pewnie miłośnicy klasyki będą mieli odmienne opinie ale uważam, że ta rewolucyjna odsłona to krok w bardzo dobrym kierunku. Asics Gel-Nimbus miał swoich miłośników, ale przy pojawianiu się kolejnych modeli u konkurencji został gdzieś w tyle za poziomem komfortu jaki można było tam odnaleźć. Teraz można powiedzieć, że Nimbus wraca do ścisłego topu w kategorii komfort. Udało się tutaj znaleźć fajny balans pomiędzy amortyzacją, wagą buta i jego uniwersalnością. Nimbusa polecam przede wszystkim osobom, które szukają buta pod duży miesięczny kilometraż do codziennych treningów oraz dla osób celujących w starty na dystansach maratońskich w granicach od 03:30 w górę. Będzie to również doskonały kompan na długie wybiegania gdzie zapewni odpowiednią ochronę przy kilku godzinach w ruchu.
Z kodem rabatowym: „kamilbj” uzyskasz rabat -15% na zakup butów sklepie www.butyjana.pl
Najważniejsze fakty:
- Typ stopy: neutralny/supinujący
- Amortyzacja: 10/10
- Pianka: FF Blast™ Plus Eco + PureGEL™
- Ilość pianki: Męskie 30/22 mm, Damskie 29/21 mm
- Drop: 8 mm
- Waga: 292 g (Męski 42.5), 260 g (Damski 41.5)
- Do czego: Codzienne treningi, Długie wybiegania, Starty na długich dystansach
Buty ASICS Gel-Nimbus 25 możesz kupić w sklepie butyjana.pl
Poprzedni rok przyniósł rewolucję w rozwoju serii Nimbus. Z okazji ćwierćwiecza modelu, Asics postanowił podnieść poprzeczkę o kilka poziomów wyżej, co przyniosło prawdziwy hit wśród biegaczy na całym świecie. W tym roku, już bez większych fajerwerków, wjechała do Nas kolejna czytaj....
Buty do biegania Asics możemy podzielić na dwie główne kategorie. Do biegania na twardej nawierzchni (asfalt, chodnik itp.) oraz do biegania w terenie (trail). W tym artykule skupię się na tej pierwszej kategorii z rozbiciem jej na bardziej precyzyjną charakterystykę. czytaj....